poniedziałek, 22 marca 2010

oda do widelca

Wrodzona skromność i inne przymioty nie pozwalają nam popaść w samozachwyt, ale, aż się ciśnie na usta... Było Super! Dziękujemy Gienowi Mientkiewiczowi za genialne sery, Winnym Czarodziejom za świetne wina, no i last but not least,gościom za doborowe towarzystwo! Zdjęcia wrzucimy niebawem.

4 komentarze:

  1. No więc niniejszym składam oświadczenie woli: oby częściej ;) Było pysznie, a sery... gienalne! Wielkie pozdrowienia i ukłony dla gospodarzy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cała przyjemność po stronie Widelca! Dziękujemy za miłe słowa i zapraszamy ponownie!

    OdpowiedzUsuń
  3. co tam słychać Pod Widelcem?
    czym teraz zachwycają gości?
    :::
    Wesołych Poświąt życzę
    :::
    Gieno

    OdpowiedzUsuń
  4. Pod Widelcem miesza w garze w rytm rosyjskiego tanga i śle najlepsze życzenia dla pana Giena!

    OdpowiedzUsuń